image1 image2 image3

Wycieczka klas piątych

Dnia 15 maja 2013 r uczniowie klas piątych Szkoły Podstawowej im. Juliusza Słowackiego w Czechowicach- Dziedzicach wraz z opiekunami: p. Katarzyną Fura, p. Małgorzatą Wątor, p. Sławą Pniok, p. Iloną Oczkowską oraz p. Janiną Wiktorow wybrali się na 3- dniową wycieczkę szkolną w Góry Świętokrzyskie.

Pierwszym miejscem do którego udaliśmy się był zamek w Chęcinach. Niestety, czekała nas przykra (przynajmniej dla niektórych) niespodzianka, ponieważ zamek był w remoncie. Musieliśmy się zadowolić zakupionymi z tego miejsca pamiątkami. Następnym punktem wycieczki była jaskinia „Raj”.

Mogliśmy w niej podziwiać skalne nacieki, które nieraz swoim kształtem przypominały zabawne figury, jedną z nich była owieczka na spadochronie.

Niesamowitym i wstrząsającym przeżyciem w grocie, głównie dla dziewczyn była możliwość obejrzenia z bliska jadowitych pająków. Dodatkowego dreszczyku emocji dodawały przelatujące nad ich głowami nietoperze. Dopełnieniem tej scenerii było naśladowanie przez chłopców odgłosów tych ssaków. Chociaż w jaskini temperatura była niższa niż na dworze, w sercach naszych gościła radość. Z uśmiechem na ustach podążyliśmy do autokaru. Wesołej wrzawie nie było końca. Czasami panie opiekunki delikatnie nas upominały, były przy tym jednak bardzo wyrozumiałe i nie złościły się na nas. Czas szybko mijał, nawet nie zauważyliśmy jak dojechaliśmy do ruin pieca hutniczego w Samsonowie. Tam nasz kolega Dawid został poproszony przez panią Małgorzatę Wątor, aby odegrał rolę przewodnika, ponieważ posiadał wiele ciekawych informacji na temat tego miejsca, którymi mógł się wykazać. Plan wycieczki był naprawdę napięty. Po wizycie w ruinach ruszyliśmy w kierunku Zagnańska gdzie podziwialiśmy największy dąb w Polsce, zwany „Bartkiem”. Był naprawdę niesamowity! Z racji swojego wieku, jego stare gałęzie podparte były wieloma tyczkami. Po tak wyczerpującym pierwszym dniu wycieczki, dotarliśmy na miejsce noclegu, w miejscowości Daleszyce. Pensjonat nosił nazwę „Leśny Dworek”. Zaskoczeni pięknym wyglądem wnętrz, pobiegliśmy powymieniać się swoimi spostrzeżeniami. Po rozpakowaniu bagaży udaliśmy się na obiadokolację. Wszyscy zajadali się ze smakiem. Po posiłku zwiedzaliśmy okolicę, a następnie wyczerpani podróżą zapadliśmy w błogi sen.

Dzień drugi naszej wycieczki zapowiadał się również interesująco. Po wykwintnym śniadaniu pojechaliśmy autokarem do Nowej Słupi. Pieszo wyszliśmy na Łysą Górę przez Świętokrzyski Park Narodowy. Tam dużym zainteresowaniem cieszyło się źródełko oraz związana z nim legenda. Po drodze mogliśmy zobaczyć również Buk Jagiełły i polankę Bielnik. Zwiedziliśmy klasztor pobenedyktyński z relikwiami Świętego Krzyża. Spacerując przez rezerwat Święty Krzyż mogliśmy obejrzeć gołoborze oraz cmentarz radziecki. Schodząc z góry dotarliśmy do Szklanej Huty. Z tego miejsca udaliśmy się do pięknego muzeum minerałów, następnie do starego klasztoru w Świętej Katarzynie. I znowu niezauważalnie minął nam bardzo szybko kolejny dzień wycieczki. Po kolacji tak jak i w dniu poprzednim udaliśmy się podziwiać nieodkryte jeszcze miejsca w Daleszycach. Wieczorem każdy z nas miał wolny czas dla siebie. Można go było spożytkować w dowolny sposób. Część osób telefonowała do rodziców, inni grali w karty lub gry towarzyskie. Następnie zapanowała cisza nocna.

Dzień trzeci rozpoczął się nieco inaczej. Po śniadaniu sprzątaliśmy swoje pokoje i pakowaliśmy bagaże w drogę powrotną do domu. Po wyjeździe z pensjonatu po krótkiej podróży zatrzymaliśmy się w Jędrzejowie, w opactwie Cystersów, a następnie pieszo udaliśmy się do Muzeum Zegarów Słonecznych. Mogliśmy tam zobaczyć na własne oczy jak w praktyce działają takie zegary, co było dla nas bardzo pouczające. Podsumowaniem zwiedzania był zakup pysznych lodów i dalsze kontynuowanie podróży powrotnej. Około godziny osiemnastej wszyscy szczęśliwie dotarliśmy do Czechowic, pod naszą szkołę. Tam nastąpiła najmilsza chwila tego dnia - powitanie ze stęsknionymi za nami rodzicami. Tak zakończyła się nasza klasowa przygoda.

Wszystko co dobre szybko się kończy. Wycieczka okazała się bardzo pouczającą, interesującą, gwarantującą niezapomniane wrażenia atrakcją. Uczniowie chociaż zmęczeni jej intensywnością, byli niesamowicie zadowoleni. Żałowali tylko jednego, że następna będzie dopiero za rok!

Copyright© 2024 Szkoła Podstawowa nr 3